wtorek, 17 maja 2011

Piszę sobie o...Małgorzata Strękowska - Zaremba: Detektyw Kefirek na tropie kościotrupa. Detektyw Kefirek i pierwszy trup


                                                                                                               
Nareszcie! Nareszcie normalnie!  Normalna szkoła, gdzie uczniowie mają poczucie humoru a nauczyciele nie są anonimowi, tylko noszą przezwiska. Przezwiska, nie ksywki, które to słowo przedarło się do polszczyzny potocznej z gwary środowiska przestępczego.Normalne rodziny, gdzie rodzice pracują (wytyczanie działek, czy gra na trąbie też są pracą), mają problemy z dziećmi (patrz Zachariasz bardziej znany jako Młodszy), ale je kochają. Normalnie oczywiście. Normalni sąsiedzi... oj, zagalopowałam się, a wróżka Kasandra??? Czy to aby normalne, to znaczy zwykłe,  sąsiedztwo? A właściwie dlaczegóż by i nie? Normalni policjanci, robiący swoje, chociaż Teoś i Dominiczek przeszkadzają im, jak tylko mogą, prowadząc śledztwa na własną rękę. Śledztwa dotyczące normalnych spraw. Przecież to normalne, że uczeń chce poprawić swoją zagrożoną ocenę i pożycza sobie z pracowni biologicznej model ludzkiego szkieletu, mówiąc dokładniej Tadziczka, aby zaskoczyć (w sensie dosłownym) swoją nauczycielkę. A że przy okazji realizowania zlecenia odszukania zaginionego wyżej pożyczonego Tadziczka młodzi dedektywi rozwiązują zagadkę kradzionych samochodów (normalna kradzież, na porządku dziennym)... Nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Wszak myślenie jest normalną czynnością. To znaczy, jak dla kogo.
Druga sprawa - oczyszczenie z zarzutów wróżki Kasandry w związku z listem zostawionym przez prawdziwego nieboszczyka - też jest normalna: zaszyfrowany list, porwania, przemyt papierosów, walka gangów o euro i sztabki złota ukryte w urnach na cmentarzu. Szara, normalna rzeczywistość. Ale z Teodorem Amadeuszem Kefirkiem i Dominiczkiem Taborkiem możemy tę rzeczywistość przeżyć, pobać się, przemyśleć, pownioskować, rozwiązać, odśmiać. I pożałować, że my osobiście nie otrzymujemy takich normalnych zleceń.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz