Przyzwyczaiłam się do nadtytułu "Opowieści z Narni". Taka wersja widnieje na okładce pierwszego polskiego łącznego wydania [ IW PAX, 1991 ]. Kolejne wydania książek C.S.Lewisa [ nakład - Media Rodzina ] zostały już opatrzone nadtytułem "Opowieści z Narnii ".
Problem rozbieżności w zapisie nadtytułu został rozstrzygnięty w sposób następujący:
" Reguła pisowni zakończeń "-ia" po "n" mówi, że: wyrazy zakończone na "-ia" (po "n"), które w mianowniku wymawiamy jako [ńa], w dopełniaczu mają końcówkę "-ni", natomiast te same formy wymawiane w mianowniku jako [ńja]przyjmują w dopełniaczu końcówkę "- nii". Prawdopodobnie ze względu na zmiany w zwyczaju wymawianiowym nazwy Narnia - w tytułach starszych wydań książki C. S. Lewisa pojawia się forma Narni, a w nowszych - częściej spotykamy zakończenie -nii, które podkreśla odczucie obcości tej nazwy (por. Nadrenia, Nadrenii). "M.Z., M.P.
Poradnia Językowa UW
poniedziałek, 1 grudnia 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz